Kitabı oku: «Międzymorze», sayfa 6
Nazewnątrz winien być stan nieodmienny uśmiechu.
O, święty, o, boski dzwonie nowy!
W każdym twoim dźwięku jest więcej, niż było w najbujniejszem marzeniu lat młodych, w najpotężniejszym lat męskich zamachu!
Jaka w tobie siła, jaka moc, jaka w tobie potęga!
Przychodzimy na to jałowe wybrzeże z cudownego losów użyczenia, na skutek przedziwnej zapłaty, ażeby zeń uczynić naszej wolności skarb bez ceny.
Przychodzimy jako spadkobiercy Krzywoustego drużyny.
Ona po przez lasy przerąbała pierwszą drogę dla cichego apostolstwa synów bożych.
Ona szła wielkie rzesze słowiańskie wesprzeć o polskie mocarstwo, obronić i zachować.
My przychodzimy, gdy już rzesze słowiańskie pochłonięte zostały i zniszczone na wieki.
Przychodzimy, aby szczątek ostatni od zagłady uchronić.
Lecz brzmi wśród nas ta sama, nowotna po wsze czasy, cantilena radosna.
Przybywszy na to jałowe wybrzeże, budujemy portowe paliszcza, wprawiamy w ruch nowe koleje, prowadzimy poprzez błota bite drogi i zbogacamy mieszkańców.
Mowę ich bezcenną zachowujemy od zguby.
Jakoby z ręki legendarnego kaszubskiego wielkoluda, stolema, który z oxywskiego półwyspu ciskał wielkie głazy w Radłowo, sypią się na radłowskiem pobrzeżu nowe piękne osiedla.
Strzały armat ze statków wojennych łoskot roznoszą po morzu, po dolinach, po górach, głosząc wszem wobec, iż stopa tępiciela nigdy tu już nie postanie.
Nie przynosimy tu zbrodni, nie przynosimy przemocy, nie przynosimy tu krzywdy.
Przynosimy zapomnienie, odpuszczenie i pokój.
Przynosimy dobro i pracę.
Przypisy
Dla uniknięcia niejasności, oraz posądzeń o tworzenie neologizmów, co może się nasunąć wskutek wprowadzenia pewnych nowych nazw i określeń, podaję tutaj miejsce narodzin każdego z tych przybłędów do literackiego, wielkomiejskiego języka.
Bakort, – lewy bok łodzi. (Bolesław Ślaski. Słownik morsko-rybołówczy, Poznań 1922).
Bańtka, – mała flądra, Pleuronectes flessus. (Ks. Hieronim Gołębiowski. Obrazki rybackie, Pelplin 1910).
Bat, – łódź rybacka o jednym maszcie. (Ślaski. Słownik mor. ryboł.).
Bełk, – kotlina na dnie morza formy leja. (Ślaski. Słownik).
Bełt, – cieśnina morska. (Samuel Bogumił Linde. Słownik języka polskiego, Lwów 1854).
Bodór – ość rybacka na węgorze. (Ślaski. Materyały i przyczynki do dziejów… Pucka, Warszawa 1916).
Boja, – syrena pływająca, Heulboje, gwiździel. (Ślaski. Słownik).
Brodnik, – niewód pomniejszy do ciągnienia po dnie morza. (Ślaski. Słownik).
Bujowisko, – morze sfalowane. (Ślaski. Słownik).
Burta, – bok statku. (Ślaski. Słownik).
Bryza, – franc. la brise, – lekki a stały wiatr na morzu. (Ślaski. Słownik).
Bystrz, – prąd morski, nurt. (Ślaski. Słownik).
Charszcz, czyli wydmuszyca, – roślina do utrwalania piasków nad morzem. (Gołębiowski. Obrazki rybackie).
Cerkwa, kaszubskie cerkvja, kościół. (Stefan Ramułt. Słownik języka pomorskiego, Kraków 1893).
Checze, – mieszkanie. (Ramułt. Słownik).
Darga, – węda na szczupaki. (Ślaski. Słownik).
Denega, wzburzone morze. (Wosz Budzysz. Nowotne spiewe, Poznań 1910).
Dorsz, czyli pomuchla, Gadus morrhua, ryba poławiająca się jedynie w głębokich warstwach wschodniego Bałtyku. (Prof. Dr. Antoni Jakubski. Rys biologii polskiego morza, Lwów – Warszawa 1923).
Drygawica, czyli słęp, – sieć na Wiśle używana. (Ślaski. Rybołówstwo i rybołówcy na Wiśle, Warszawa 1917).
Dulka, – kołek żelazny w burcie statku do opierania wiosła. (Ślaski. Słownik).
Duna, – wydma piasku, zaspa, morska góra. (Ślaski. Słownik).
Głada, – cicha morska toń. (Ślaski. Słownik).
Gładysa, – stornia gładka, bez kolców, Rhombus laevis. (Ślaski. Słownik).
Gruntownik, – niewód, po dnie chodzący. (Ślaski. Słownik).
Gwiździel, czyli boja, – pływająca syrena. (Ślaski. Słownik).
Hak, – ławica piaskowa w morzu. (Ślaski. Słownik).
Helmąt, czyli hamulec, – rękojeść, trzon steru. (Ślaski. Słownik).
Kidzena, czyli webło, – trawa morska, Zostera marina. (Gołębiowski, Obrazki).
Kiełpie, – łabędzie. (Ślaski. Słownik).
Kipiel, – wielka fala na morzu, niemiec. Brandung. (Ślaski. Słownik).
Klin, kliver, foca>, franc. le foc, – żagiel trójkątny na przodzie statku. (Ślaski. Słownik).
Korczak, – naczynie do wylewania wody. (Linde. Słownik).
Krążel, czy krężel, – walec drewniany w przęślicy. (Słownik warszawski Karłowicza).
Kręcicha, – wielki niewód, wyciągany zapomocą kołowrotów. (Gołębiowski. Obrazki).
Kwacza, – statek rybacki o jednym lub dwu masztach, niem. Quase. (Ślaski. Słownik).
Łowiszcze, czyli toń, – obszar wód, na którym odbywa się łów siecią. (Ślaski. Słownik).
Maszopstwo, – spółka rybaków, łowiąca na własny rachunek. (Ramułt. Słownik).
Mierzeja, – wąski pas lądu, odgradzający zatokę od morza. (Prof. Melchior Neumayr. Dzieje ziemi. Warszawa 1912).
Mikołajek ametystowy, Eryngium maritinum, niem. Stranddiestel. (Dr. January Kołodziejczyk. Krajobrazy roślinne nad Wisłą. Warszawa).
Nadburcie, czyli dolban, górna listwa nad burtą. (Ślaski. Słownik).
Nieobaczkiem, albo z nieobaczka, – niespodzianie, chyłkiem. (Linde. Słownik).
Nietota, czyli skrzyp, widłak, ślad przedpotopowego wielkokrzewu. (Słownik warszawski Karłowicza).
Paczyna, – wiosło duże. (Słownik warszawski Karłowicza).
Paliszcze, – grobla z palów, w dno morza bitych, francusk. estacade. (Kazimierz Mokłowski w Historyi budownictwa drzewnego paliszczami nazywa budowle nawodne). Ponieważ nie posiadamy nazwy na oznaczenie pojęcia estacade, digue molo, – użyłem wyrazu paliszcze.
Pałasz, – skrzydło drewniane w formie deski, umocowane z boku łodzi dla nadania jej większej ostojności na wodzie. (Ślaski. Słownik).
Pawłoka, – bardzo cienka tkanina. „Zewlekli Jezusa i oblekli w pawłokę.” „Pawłoką jasną twarz zarzucił”. „Włosy głowy twojej, jako pawłoka królewska”. (Linde. Słownik).
Płaskoć, – franc. la plage, nadbrzeże. Wyraz, zasłyszany przez Antoniego Sygietyńskiego z ust rybaków nadwiślańskich i używany przezeń, na oznaczenie „plaży”.
Pławaczka, – łódź. „O, białoskrzydła, morska pławaczko, wychowanico Idy wysokiej, łodzi, bukowa…” (Jan Kochanowski. Odprawa posłów greckich. Chorus).
Pochodnica, – gwiazda zaranna. „…pochodnica świtu, ta Polaków obronna stella matutina”. (Juljusz Słowacki Zawisza Czarny).
Podplusk, czy dokład wody, albo szelinga, – fala zalewająca strąd i wracająca do morza. (Ślaski. Słownik).
Pióro, albo ciągło, – dolna część wiosła, w wodzie zanurzona. „Pióra zowią się końce płaskie u pojazdów”. (Linde. Słownik).
Płastuga, – flądra, gatunek należący do rodziny płastugowatych, czyli bokopływów, Pleuronectidae. (Prof. Dr. Antoni Jakubski. Zarys biologii polskiego morza).
Plichta, – przód łodzi z budką dla składania rzeczy. (Linde. Słownik. Ślaski. Słownik).
Pojazda, – wiosło nieokute. „Przy burtach obu rozsadził pojazdy”. (Klonowicz. Linde. Słownik. Ślaski. Słownik).
Prysk, – silne bicie bałwanów, wielka fala na morzu. (Ślaski. Słownik).
Przelewa, – silnie wzdymająca się i opadająca fala. (Ślaski. Słownik). „Gdy bok już czółna nurza się w przelewie, drugi wał dźwignie i nie dał zacichać”. (Linde. Słownik).
Przewał, – wielki napływ fali. (Linde. Słownik).
Potycz, czyli socha, – drążek z rozszczepem u góry, wbijany na lądzie do zawieszania sieci. (Ślaski. Słownik. Linde. Słownik).
Remy, – wiosła nieokute. (Ślaski. Słownik).
Rewa, – ławica piaskowa, ciągnąca się w morzu, podwodzie. (Ślaski. Słownik).
Rudel, albo rudło, – „Rudel jest w tyle statkui wychodzi za budę, którym sternik według potrzeby kieruje”. (Linde. Słownik).
Rufa, – tylna część okrętu. (Linde. Słownik).
Sady, – ciemno siwy. „Wołków go sadych ciągnęła para”. (Słownik warszawski Karłowicza).
Siodłaty, – szarawy. „Gęsi szarawe, siodłate i pstre nie są tak użyteczne, jak białe”. (Linde. Słownik).
Snadzizna, – mielizna, płycizna w morzu, mianowicie przy brzegu. „Z powodu snadzizny Małego Morza…” (Słownik warszawski Karłowicza).
Spych, – urwisty, obsypujący się brzeg, wiszar, franc. la falaise. (Ślaski. Słownik).
Stornia, – flądra wyrosła. (Ślaski. Słownik).
Stroisz, – długa laska, trzon u bodora. (Ślaski. Słownik).
Strąd, – brzeg morski, zwłaszcza płaski, nadmorze. (Ślaski. Słownik).
Strona, – wąska smuga wody tuż przy brzegu Wielkiego Morza, pomiędzy progiem a suchą rewą. (Ślaski. Słownik).
Sustawy, albo stawy, – „Lekarz nam kazał w sustawy uderzyć”. (Juljusz Słowacki. Ojciec zadżumionych).
Szkuta, – statek wodny. (Linde. Słownik).
Szor, – bardzo głęboka woda na morzu, w znacznem oddaleniu od brzegów, odznaczająca się ciemną barwą, wart morski. (Ślaski. Słownik). „Woda prze szorem, woda płynie bystro”. (Słownik warszawski Karłowicza).
Sztymbork, – prawy bok statku. (Ślaski. Sł.).
Szut, – lina do przytrzymywania dolnego, zewnętrznego rogu żagla w pewnym kierunku do wiatru. (Ślaski. Słownik).
Szyper, – starszy rybak, przełożony nad maszoperyą. (Gołębiowski. Obrazki).
Takiel, – olinowanie i użaglenie statku. (A. Kleczkowski. Rejestr budowy gaelony. Kraków 1915).
Topżagiel, czyli wrona, – mały żagielek u szczytu masztu ponad wielkim żaglem. (Ślaski. Słownik).
Tram, – belka główna. „Ciężki tram na zranione ramiona Jezusowe”. „Las tramami zarosły”. (Linde. Słownik).
Uchwat, czyli gryf, – rękojeść, górna część pojazdy, wiosła. (Ślaski. Słownik).
Wart, – Główny prąd rzeki. „Nurt krzywy i gościniec główny, gdzie ma iść szkuta i dubas warowny, wartem nazywa rotman”. (Klonowicz. Flis).
Wata, – gęsta siatka rybacka na dwu drążkach. (Słownik warszawski Karłowicza).
Webło, czyli morszczyna, trawa morska. (Słownik warszawski Karłowicza. Prof. Dr. Jakubski. Rys biologii polskiego morza).
Wełna, – bałwan morski, fala, wał wodny. „Bóg wzburza morze, a szumią głośno wełny jego”. (Linde. Słownik).
Wiestka, – baśń, opowieść. „… jest na Wschodzie wiestka, że się w róży kocha słowik”. (Juljusz Słowacki. Zawisza Czarny).
Więcierz, albo żak, – sieć na węgorze. (Ślaski. Słownik).
Wik, – Putziger Wieck, Małe Morze. (Ślaski. Słownik).
Wojo, ster u łodzi. (Ślaski. Słownik).
Wywłoka, – miejsce na strądzie, przeznaczone dla wyciąganych z morza łodzi. (Ślaski. Sł.).
Wydmuszyca, czyli wydmuchrzyca, – charszcz, Elymus arcuarius, niem. Strandhafer. (Słownik warszawski Karłowicza. Ślaski. Słownik).
Zielenica, – przestrzeń wód morskich w niewielkiej odległości od strądu, odznaczająca się piękną zieloną barwą. Głębokość wody w takich miejscach wynosi kilka metrów. (Ślaski. Słownik).
Zasiąklę, – jeziorko wody stojącej po wylewie, nazewnątrz koryta Wisły. (Ślaski. Rybołówstwo i rybołówcy na Wiśle).
Zdziar, – wybrzeże, drobnym kamieniem usiane. (Ślaski. Rybołówstwo i rybołówcy na Wiśle).